
Drewno kominkowe musi być dobrze wysuszone
Każdego roku we wrześniu rozpoczyna się sezon grzewczy. Ci, którzy ogrzewają swoje domy kominkami, powinni pamiętać o przygotowaniu opału. Jeśli tego nie zrobią w odpowiednim czasie, będą musieli przygotować się na wyższe ceny i ryzyko spalania mokrego drewna w kominie.
Drewno pozostaje głównym paliwem do kominka. Najlepiej sezonowane, czyli czekające co najmniej rok, a nawet dwa lata w specjalnie przygotowanych magazynach. W tym czasie drewno traci do 20% swojej wilgotności, dzięki czemu lepiej się pali i skuteczniej ogrzewa pomieszczenie.
Sezonowane drewno opałowe
Drewno opałowe najlepiej kupować u zaprzyjaźnionego producenta drewna opałowego i kominkowego w okolicy. Doskonale wiemy, jak kiedyś wyglądał zakup drewna opałowego. Kupowanie drewna bezpośrednio od producenta ma jeszcze jedną zaletę: jest ono już przygotowane do palenia i wysezonowane.
Jeśli to możliwe, najlepiej jest kupować drewno z rocznym wyprzedzeniem i samodzielnie przechowywać je. Pamiętaj, że drewno przechowywane w mniejszych balach jest lepsze i szybciej traci wilgoć.
Jakie drewno jest odpowiednie do kominka
Odpowiedź brzmi: każde. Po prostu niektóre rodzaje drewna są doskonałym paliwem, a inne mogą być używane tylko w razie potrzeby. Nie sprawdzi się jako drewno kominkowe to z drzew iglastych. Drewno takie po mimo iż dobrze się pali zanieczyszcza bardzo przewód kominowy oraz szybę od kominka, długo utrzymuje wilgoć i zawiera dużo żywicy. W rezultacie kominki opalane drewnem iglastym szybko się brudzą, a plamy z żywicy są trudne do wyczyszczenia. Ponadto brudzą i zatykają kominy, dlatego ten rodzaj drewna może być spalany tylko wtedy, gdy nie ma nic innego do dyspozycji lub z powodów finansowych – jest to najtańsze drewno.
Z kolei drzewa liściaste – zwłaszcza wysuszone – idealnie nadają się do palenia w kominku. Buki i dęby palą się bardzo długo. Mają one wysoką wartość energetyczną, więc nie trzeba stale dokładać do ognia. Większe polana można wrzucić wieczorem do kominka i będą one grzały do rana.
Rodzaje drewna
Rzadko na rynku można kupić drewno jesionowe, które ma wysoką wartość kaloryczną, ale daje mało ognia. Brzoza jest popularnym i stosunkowo niedrogim paliwem, choć jej wartość kaloryczna jest raczej przeciętna. Tylko drewno osiki i topoli nadaje się do rozpalania, bo jest najtańsze. W dłuższej perspektywie nie można go używać w kominku, ponieważ trzeba dokładać co chwilę nowe polana do ognia.
Drzewa owocowe dobrze sprawdzają się jako paliwo do kominka, wydzielają też dobry zapach i mało dymu. Przy odrobinie szczęścia, możesz zdobyć to drewno za darmo. Czasami wystarczy spojrzeć, gdzie ogrodnicy wyrzucają gałęzie po sezonowym cięciu jesienią i wiosną, aby uzyskać więcej tego paliwa. Czasami wystarczy zaoferować ogrodnikom usunięcie ściętych drzew w podziękowaniu za przysługę.
Problem z drewnem
Problem z drewnem polega na tym, że – w zależności od wielkości domu i surowej zimy – potrzeba nawet kilkunastu metrów sześciennych, aby zapewnić ciepło przez cały sezon. Podczas gdy właściciele nowych domów zazwyczaj mają w drewutni miejsce na drewno i tam je przechowują, mieszkańcy starszych domów mają już problem. Często tylko kilka metrów sześciennych drewna zmieści się do piwnicy. Należy pamiętać, aby często wentylować pokój, aby drewno nie staje się zgniłe i spleśniałe.
Drewno z tartaku
Rozwiązaniem może być zakup w tartakach, które czasami przechowują drewno opałowe przez kilka sezonów. Ponadto, każdy tartak lub skład opału drewna posiada na miejscu wilgotnościomierz, który pokazuje jak suche jest drewno. Należy być bardzo ostrożnym przy zakupie drewna z popularnych sieci sklepów z artykułami do domu. Zwykle trudno jest tam znaleźć informacje o sezonowaniu drewna. Upewnij się jednak, że kora po prostu oddziela się od reszty drewna – jeśli nie, to znaczy, że jest świeża i mokra.
Zawartość wilgoci w drewnie
Dobrym pomysłem jest wzięcie kawałka dobrze wysuszonego drewna i porównanie jego wagi z tym, co chcemy kupić. Jeśli w sklepie jest dużo cięższy, oznacza to, że zawiera dużo wilgoci i nie warto go kupować. Spalanie mokrego drewna jakiegokolwiek rodzaju jest nieekonomiczne, ponieważ mokre polana mogą mieć nawet o połowę mniejszą wartość kaloryczną.